Krótka historia polskiego kina cz. II / Short History of Polish Cinema

Ostatni dzień lata

Plakat filmu Ostatni dzień lata

Ostatni dzień lata

reżyseria: Tadeusz Konwicki
obsada: Jan Machulski, Irena Laskowska
produkcja: 1958, Polska
czas trwania: 59'
wersja językowa: Polski z angielskimi napisami / in Polish with English subtitles

Ona (I. Laskowska) i on (J. Machulski) spotykają się na nadmorskiej plaży. Kobieta jest dojrzalsza, ale zarazem ostrożniejsza. To jej ostatni dzień nad morzem. Mężczyzna jest młody, wrażliwy, szuka jej bliskości. Ona mocno stąpa po ziemi, on wydaje się nie z tego świata. Przelatujące nad nimi odrzutowce przypominają grozę wojny. Na plaży nie ma nikogo. Bohaterowie w ciągu 6 godzin przybliżają się do siebie i oddalają, co mistrzowsko podkreśla kompozycja ujęć i proporcje sylwetek w kadrach. Historia, której nie da się opowiedzieć, bo cała jest nastrojem zapisanym w ruchomych obrazach.

Debiut Tadeusza Konwickiego, pisarza był pierwszym polskim filmem nowofalowym, powstałym równolegle do francuskiej Nouvelle Vague. Konwicki jako kierownik literacki Zespołu Filmowego KADR zdobył się na eksperyment na marginesie swoich obowiązków, z minimalną ekipą i mikrobudżetem. Zaangażował rodzinę Laskowskich: Jana - operatora, Jerzego - kierownika produkcji, Irenę - aktorkę, a nawet ich matkę. Muzykę podał Adam Pawlikowski, aktor meloman, pamiętny Andrzej z Popiołu i diamentu. Reżyser osiągnął tak ciekawe rezultaty, że kontynuował karierę filmową w wybitnej formie kina autorskiego. Film zdobył Grand Prix na festiwalu filmów eksperymentalnych w Wenecji i na EXPO ’58 w Brukseli.

Noż w wodzie

Plakat filmu Noż w wodzie

Noż w wodzie

reżyseria: Roman Polański
scenariusz: Roman Polański, Jerzy Skolimowski, Jakub Goldberg
obsada: Leon Niemczyk, Jolanta Umecka, Zygmunt Malanowicz
produkcja: 1962, Polska
czas trwania: 90'
wersja językowa: Polski z angielskimi napisami / in Polish with English subtitles

Seans 20. marca

Dramat psychologiczny rozgrywający się między trzema osobami w pozasezonowym pejzażu mazurskich jezior.
Znany dziennikarz sportowy Andrzej (Leon Niemczyk) jedzie z żoną Krystyną (Jolanta Umecka) na jednodniowy rejs jachtem, zabiera młodego autostopowicza (Zygmunt Malanowicz). Stara się olśnić chłopaka pozycją materialną, doświadczeniem życiowym, także żoną - zaprasza go na pokład jachtu. Na pozerstwo dziennikarza autostopowicz odpowiada postawą "młodego gniewnego", ukrywając rozpaczliwą zazdrość i pragnienie posiadania takiego samochodu, jachtu, dziewczyny i... dużych pieniędzy.

Ręce do góry

Plakat filmu Ręce do góry

Ręce do góry

reżyseria: Jerzy Skolimowski
scenariusz: Jerzy Skolimowski, Andrzej Kostenko
obsada: Jerzy Skolimowski, Joanna Szczerbic, Tadeusz Łomnicki, Adam Hanuszkiewicz, Bogumił Kobiela
produkcja: 1967, Polska
czas trwania: 77'
wersja językowa: Polski z angielskimi napisami / in Polish with English subtitles

Kino Jerzego Skolimowskiego, słusznie porównywane do dzieł francuskiej Nowej Fali, było w latach 60. w Polsce prawdziwym ewenementem. Począwszy od debiutanckiego "Rysopisu" (1964), bezkompromisowy reżyser tworzył filmy na pograniczu fabuły i eseju, hermetyczne i głęboko osobiste. Najbardziej wyrazistym śladem autorskim jest we wczesnym kinie Skolimowskiego główny bohater, Andrzej Leszczyc, trzykrotnie zagrany przez samego twórcę. Leszczyc to młody mężczyzna, który nie wie co robić w życiu, ponieważ polska rzeczywistość ma mu niewiele do zaoferowania. "Ręce do góry" zamykają tetralogię o Leszczycu i są dobrym podsumowaniem cyklu. Tym razem reżyser nie skupia się jednak wyłącznie na swoim alter ego, ale na pewnej zbiorowości i tworzy gorzki portret pokolenia trzydziestolatków.
"Ręce do góry" zaczynają się od zjazdu absolwentów szkoły medycznej, który jest dobrą okazją do życiowych podsumowań. W pierwszej scenie widzimy jak Leszczyc (Jerzy Skolimowski) czyta zebranym oskarżycielski list, napisany rzekomo przez nieobecnego kolegę. Obrażeni pamfletem lekarze postanawiają odwiedzić autora i wsiadają do pociągu towarowego (jak mówi strażnikowi Andrzej: "dla tych bydlaków to w sam raz").